Dawno nie było żadnego serca na blogu - prawda ? :) Trzeba nadrobić te minimalne zaległości i dlatego dzisiaj będzie serducho, ale już bardziej wiosenne i kolorowe :)
Wykorzystałam serwetkę w piękne motyle i przykleiłam parę kwiatków, dla urozmaicenia :) Jakby tego było mało, całość oprószyłam delikatnie brokatem... serducho cudownie się mieni...
W tej pracy kolejny raz zastosowałam embossing na gorąco... niestety jeszcze nie udało mi się zrobić tutorialu o tej technice... ale w tym poście opisałam krótko co to jest :) Mam nadzieję, że niedługo uda mi się znaleźć czas i taki post pojawi się na blogu :)
Cudowne!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. No i brokat, achh. Cudo.
OdpowiedzUsuńFajne, wiosenne serducho:)
OdpowiedzUsuńŚliczna dekoracja . Bedzie sie pieknie prezentowac w pokoiku. Iście wiosennie i radośnie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTen brokat jest taki delikatny ale świetnie pasuje, powoli widzę wrabiasz charakterystyczny styl dla siebie :)
OdpowiedzUsuńUrocze, piękne i wiosenne, aż chce się słonka i zielonej trawki!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania :)
Piękne wiosenne prace.Uroku dodają im bardzo dobre ujęcia.
OdpowiedzUsuń